HP EliteBook 1020 idealna propozycja na laptopa biznesowego? Wszystko wskazuje, że tak, ale jak jest na prawdę? Imponuje estetyką, stylistyką i jakością wykonania, lecz czy to wystarczy w zastosowaniach biznesowych?
Jaki jest HP EliteBook 1020?
HP EliteBook 1020 to lekki i mały ultrabook, który skierowany jest do klientów biznesowych. Został on wykonany ze stopów aluminium oraz magnezu nadających mu prestiżu. Dodając do tego fakt, że całość została złożona w nienagannych stanie i nic nie trzeszczy trzeba przyznać, iż urządzenie imponuje. Robi wrażenie i pokazuje, że Hewlett Packard potrafi stworzyć ultrabooka, który wygląda elegancko jest solidny i nie ma żadnych denerwujących drobiazgów.
Co ciekawe, dolną część obudowy da się zdjąć, lecz tak naprawdę nie ma to większego sensu. Modyfikacji, które można dokonać jest niewiele: wymiana dysku SSD M.2, karty wi-fi oraz baterii CMOS. Prawdę mówiąc uważam, że lepiej byłoby pozbawić użytkownika możliwości zdjęcia pokrywy. Utracilibyśmy możliwość modyfikacji, ale całe urządzenie mogłoby być jeszcze bardziej smukłe.
Jeśli chodzi o klawiaturę i gładzik to są one najwyższej jakości. Klawisze mają odpowiedni skok, przerwy są zachowane w odpowiednich proporcjach, a do tego wszystkiego producent zadbał oto, aby klawiatura była podświetlana. Gładzik zaś jest stosunkowo mały jak na dzisiejsze czasy, ale nie można mu odmówić najważniejszego, czyli precyzyjności. Zgodnie z panującą modą został pozbawiony widocznych klawiszy i odzielenia między obszarem płytki, który jest odpowiedzialny za funkcje prawego i lewego przycisku.
Wyświetlacz to ważny element każdego laptopa
Treść jest wyświetlana na 12,5-calowym wyświetlaczu o proporcjach 16:9 i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Mimo tego, że obecnie implementuje się dużo lepsze pod względem rozdzielczości ekrany, to ten może się pochwalić bardzo dobrym odzwierciedleniem barw. Co więcej, został wyposażony w powłokę matową, która umożliwia wygodną i komfortową pracę w różnych warunkach oświetleniowych.
Warto zaznaczyć, że osiągi laptopa nie są oszołamiające. Związane jest to z jego biznesowym przeznaczeniem, które nie ukrywajmy – nie jest zbyt wymagające. Producent zdecydował się na zaimplementowanie procesora Intel Core M-5Y51 1,1 Ghz, a w trybie turbo 2,5 Ghz. Towarzyszy mu 8 GB RAM oraz układ graficzny Intel HD Graphics 5300. Nie jest to wydajna jednostka, ale do pracy biurowej jak najbardziej wystarczy. Całość w pewien sposób ratuje dysk SSD, który przyśpiesza zapis i odczyt plików.
Pewnie zastanawiacie się jak HP EliteBook 1020 wypada pod względem baterii. Rewelacyjnie. Jak przystało na nowoczesnego i małego ultrabooka bateria wystarcza na blisko 12 godzin użytkowania przy jej oszczędzaniu. Jest to bardzo dobry wynik jak na takie maleństwo.
Podsumowując jest to bardzo dobra propozycja dla osób, które godzą się na niską wydajność na rzecz całej otoczki tzn. wysokiej jakości wykonania i nieprzeciętnej baterii. Zdecydowanie mogę polecić HP EliteBook 1020 jako ultrabooka dla klienta biznesowego.